czwartek, 31 lipca 2014

Trudności

Od dłuższego czasu pracuję nad portretem. Na mojej drodze pojawiło się kilka trudności o których chciałabym tutaj napisać. Przede wszystkim chodzi o przeźroczystość z którą ciężko walczyłam, żeby móc ją wyrenderować na GPU. Niestety, nie udało się. Nie skorzystałam też ostatecznie z narzędzia którym się początkowo zachwyciłam- BProjection (do klonowania tekstury na obiekt). Na początku też długo uczyłam się modelowania głowy. Obejrzałam w tym celu wiele materiałów. Mam też mocne postanowienie, że następny portret wyrzeźbię. Problem z przeźroczystością pojawił się w obrębie rzęs i włosów: początkowo obie te części były teksturami nałożonymi na plain. Przypomnę, że cały czas pracowałam na blenderze w wersji 2.66. Niestety, włosy dawały cień plaina a rzęsy były na białym, lub czarnym tle. Te problemy przedstawia poniższa grafika:
Opisałam to na forum Polskiego Kursu Blendera. Możecie przeczytać ten wątek tutaj. Ostatecznie przeszłam, przynajmniej w tej pracy, do blendera 2.71 i renderuję na CPU. W związku z tym, pokusiłam się o małe testy porównujące. Na każdej poniższej grafice jest opis- na czym renderowane i ile czasu zajęło.
Najszybszy render na GPU- ale są artefakty. Ponieważ włosy spędzały mi sen z powiek i ciągle nie byłam zadowolona z tekstury i z ułożenia plainów pokusiłam się o particle. W końcu już można wyrenderować włosy w rendererze Cycles na CPU. Ostateczny render i tak będzie trwał długo i będę go robić na raty. Nie udało mi się osiągnąć realizmu w tym portrecie. Jestem jednak zadowolona, ponieważ wiele się nauczyłam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz